Poniżej wywiad z Dyrektorem Zarządzającym Radomka S.A., Łukaszem Krukiem, w którym Dyrektor podsumowuje miniony sezon 20223/2024 ale także opowiada o planach na nadchodzący sezon. Zapraszamy do lektury.
Za nami sezon 23/24 – szóste miejsce – wynik rozczarowuje czy nie? Bo założenia przed sezonem były trochę inne…
[Łukasz Kruk, Dyrektor Zarządzający Radomka S.A.] To szóste miejsce to najgorsze z miejsc, które zakładaliśmy. Założenia były takie, żeby powalczyć o czwarte miejsce. Wiedzieliśmy, że drużyny z Bielska Białej i Łodzi będą naszymi przeciwnikami w tym zadaniu, niestety nie udało się ich pokonać. W przekroju całego sezonu i wyniku końcowego jest postęp w porównaniu do ubiegłych rozgrywek gdzie zajęliśmy dziewiąte miejsce. Mimo wszystko raczej niedosyt.
Co teraz? Jak będą wyglądały kolejne tygodnie pracy Klubu, drużyny?
Teraz skupiamy się głównie na zadaniach marketingowych, na krzewieniu siatkówki w szkołach i w naszej Akademii. Dziewczyny które otrzymały powołania do swoich Reprezentacji wyjechały już na zgrupowania a my w Klubie szykujemy się do organizacji nowego sezonu, pozyskiwania Sponsorów, raportów czy podsumowań. Mimo zakończonego sezonu, tej pracy przed kolejnym jest całkiem sporo.
Reprezentantki, tak jak Dyrektor wspomniał już na zgrupowaniach. Czy wg. Pana będziemy mieć „radomski” akcent na najważniejszej siatkarskiej imprezie w tym roku? Mówimy oczywiście o Igrzyskach Olimpijskich.
Mam nadzieje, że będziemy mieli taki akcent… I to nie jeden.
W przyszłym sezonie w Radomiu nie zobaczymy już Hilary Johnson – to już wiemy oficjalnie – jakie będą dalsze zmiany przed kolejnymi rozgrywkami Tauron Ligi?
Myślę, że już niedługo kibice dowiedzą się o kolejnych ruchach kadrowych. Oczywiście jest to spowodowane tym, że części zawodniczek nie możemy jeszcze ogłosić ponieważ są związane kontraktami z innymi klubami. Dopiero po ich zakończeniu będziemy mogli je oficjalnie przedstawić – chyba, że ich obecne Kluby wyrażą na to zgodę wcześniej. Ale już niebawem poinformujemy kto jeszcze od nas odchodzi, kto do nas przychodzi, kto zostaje na kolejny sezon. Na pewno uchylimy niedługo rąbka tajemnicy na temat nowych zawodniczek i transferów. Chciałbym też uspokoić kibiców, że skład mamy już skompletowany i drużyna na pewno nie będzie gorsza niż w tym roku.
Za wcześnie jeszcze, żeby rozmawiać o konkretach ale czy jakiś zarys planu, postawionych celów na sezon 24/25 już jest?
Cele Klubu Radomka Radom są niezmienne: będziemy próbować, będziemy walczyć o wejście do czwórki. Ten sezon pokazał dobitnie, że tych Klubów z aspiracjami na TOP 4 jest więcej niż trzy. Aktualne problemy Chemika Police też nie wyjaśniają tego „podziału sił” w kolejnym sezonie. My czasami jesteśmy stawiani w roli jakiegoś faworyta ze względu na ogłaszane nazwiska – przypomnę, że BKS i Budowlani też mają w swoich szeregach reprezentantki krajów, mają wysoki budżet i to nie była też jakaś wielka niespodzianka, że nie udało nam się wejść do czwórki. Myślę, że taką niespodzianką był brak tam ubiegłorocznego Mistrza Polski ŁKS-u, który dysponował znacznie większym budżetem i grał z nami o piąte miejsce. To fakt, że nie zagraliśmy na 100% naszych oczekiwań, ale zespół grał w wielu meczach poprawnie, sprawił kilka niespodzianek… Niestety nie wystarczyło to na zajęcie miejsca 4-5.
Ale gdyby pojawiła się okazja na grę w jednym z europejskich pucharów – klub byłby na to gotowy? Jakie jest Wasze podejście do tego tematu?
Jak najbardziej tak. Nie ukrywaliśmy, że chcieliśmy zająć to piąte miejsce, żeby grać w Pucharach. Teraz, jest gdzieś możliwość, żeby ta furtka dla nas gdzieś się otworzyła. Sygnały które płyną do nas od naszych Sponsorów Tytularnych, Strategicznych i tych mniejszych a także od włodarzy miasta Radom są takie, że chcieliby abyśmy grali w tych pucharach i pomogą nam organizacyjnie i finansowo w tym, żeby po latach, europejskie puchary w siatkówce wróciły do Radomia. Ostatnie europejskie puchary to były lata 99/2000 siatkarzy Czarnych Radom oraz w 2018 koszykarzy Rosy Radom. Miło byłoby gościć europejskie drużyny ponownie w Radomiu, w naszej fantastycznej hali Radomskiego Centrum Sportu.
Trzymamy kciuki i życzymy powodzenia!
Na koniec chciałbym podziękować naszym Sponsorom i wszystkich którzy nas wspierali i wspierają. Oczywiście zachęcamy firmy do dołączania do Rodziny Radomki i wsparcia dalszego rozwoju naszej drużyny oraz Klubu. Dziękuję Kibicom za wiarę w drużynę i doping do końca. Już teraz zapraszamy Was na kolejny sezon Tauron Ligi z naszym udziałem. Pracownikom Klubu za cały sezon pracy. Przed nami sezon 24/25 – wierzę, że to będzie bardzo dobry sezon dla Radomki.