Drużyna z Radomia po raz pierwszy wygrała w ligowym starciu w hali Radomskiego Centrum Sportu. E.Leclerc Moya Radomka Radom pokonała Energę MKS Kalisz 3:0.
Zespół z Radomia przystąpił do sobotniego spotkania osłabiony brakiem chorej atakującej Katarzyny Zaroślińskiej-Król. Zastąpiła ją nominalna przyjmująca Aleksandra Lazić. Właściwie od samego początku meczu zespół z Radomia miał inicjatywę po swojej stronie. Za wyjątkiem jednego przestoju to miejscowe prowadziły grę i wygrały dość gładko, bo do 19.
W drugiej partii początkowo trwała wymiana ciosów (8:8), ale potem przewagę zyskały radomianki. Podopieczne Riccardo Marchesiego były lepsze w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Od stanu 16:14 gospodynie zdobyły cztery "oczka" z rzędu (20:14). Tej przewagi Radomka z rąk nie wypuściła i wygrała ostatecznie do 18 po skutecznym ataku Aleksandry Wójcik.
Mimo początkowego prowadzenia (8:4) miejscowych w partii trzeciej, kaliszanki nie złożyły broni. Zespół, który wciąż walczy o udział w fazie play-off doprowadził do remisu 12:12. Potem jednak znów przewagę zyskały podopieczne Marchesiego. Po autowym ataku Oriany Miechowicz i błędzie odbicia u przyjezdnych było 21:18. Końcówka należała do Radomki, która zwyciężyła po autowym ataku Eweliny Żurowskiej do 20 i w całym meczu 3:0.
Było to pierwsze zwycięstwo ligowe drużyny z Radomia w hali RCS-u. Przypomnijmy, że wcześniej radomianki zwyciężyły przy Struga 63 w starciu Pucharu Polski.
E.Leclerc Moya Radomka Radom - Energa MKS Kalisz 3:0 (25:19, 25:18, 25:20)
E.Leclerc Moya Radomka: Skorupa 2, Lazić 17, Murek 11, Wójcik 12, Aelbrecht 6, Moskwa 9, Witkowska (libero) oraz Adamek (libero), Kobus 1, Biała.
Energa MKS: Kucharska, Drużkowska 9, Żurowska 8, Dudek 7, Cygan 5, Kubacka 5, Wysokińska (libero) oraz Gajewska, Miechowicz 9, Mucha, Bałuk (libero).
MVP: Katarzyna Skorupa (E.Leclerc Moya Radomka Radom).
Źródło: cozadzien.pl